Kolejny niemiecki land będzie oficjalnie obchodził dzień pamięci o wypędzonych. Na jego ustanowienie zdecydowały się władze Hesji. Wcześniej podobną decyzję podjęła Bawaria.
Hesja od dziesięciu lat starała się o ustanowienie ogólnoniemieckiego dnia pamięci o ofiarach ucieczek, wypędzenia i deportacji. Władze w Berlinie były jednak niechętne, dlatego land postanowił działać na własną rękę. Od przyszłego roku zawsze w drugą niedzielę września w Hesji oficjalnie będą wspominane ofiary powojennych wysiedleń. Premier landu podkreślił, że ma to chronić przed zapomnieniem i przyczyniać się do pojednania między narodami. Polityk dodał, że wypędzenie jest i będzie aktem bezprawia, a dzień pamięci powinien był zostać ustanowiony już dawno. Hesja to drugi po Bawarii niemiecki land, który będzie miał w kalendarzu dzień pamięci o wypędzonych. W Bawarii także przypada on w drugą niedzielę września.
IAR