Mimo że na kanarysjkich plażach można się teraz kąpać, o tej porze roku wiele hoteli zwykle stało pustych. Teraz na wielu zawieszono tabliczki: nie ma wolnych pokoi. Zawitali do nich turyści - głównie Francuzi i Włosi - którzy wcześniej planowali wyjazd do Egiptu i Tunezji. "Podwoiła się liczba rezerwacji. W najbliższy weekend będziemy mieli komplet gości" - mówi dyrektor jednego z hoteli na Teneryfie.
Choć Egipt i Tunezja są tańsze od hoteli na archipelagu, to nie obniżono cen, ale postanowiono podnieść jakość obsługi klientów. Właściciele hoteli postawili sobie za cel zrobić wszystko, aby turyści wrócili na Wyspy Kanaryjskie