Jutro do Delhi przyleci amerykańska sekretarz stanu Condoleeza Rice. Ma nakłaniać Indie do powściągliwej reakcji wobec Pakistanu, oskarżanego przez Delhi o udzielanie wsparcia terrorystom, którzy zaatakowali Bombaj. Rice będzie również przekonywać indyjskich polityków, że Islamabad ma szczery zamiar współpracy w śledztwie, zmierzającym do ujawnienia winnych.
Pogorszenie relacji indyjsko-pakistańskich może mieć negatywne konsekwencje dla dowodzonej przez Amerykanów koalicji, walczącej z talibami w Afganistanie . Pakistan już zapowiedział, że w przypadku eskalacji konfliktu z Indiami wycofa swe wojska z zachodniej części tego kraju. Zaangażowanie Pakistanu w konflikt z Indiami może także przeciąć drogi zaopatrzenia wojsk NATO, działających w Afganistanie.