Odbędzie się defilada wojskowa oraz inscenizacja bitwy o Olszynkę Grochowską, z udziałem żołnierzy i oficerów z Polski, Rosji, Ukrainy, Białorusi i Łotwy.
Olszynka Grochowska przeszła do historii jako największa po Waterloo bitwa na polach Europy, w której "ważyły się losy wszystkich narodów ujarzmionych". Wojsko, dowodzone przez generała Józefa Chłopickiego, liczyło około 40 tysięcy żołnierzy. Siły rosyjskie liczyły około 60 tysięcy żołnierzy.
Rosjanie sądzili, że bez większego wysiłku pokonają powstańców, opanują Pragę, a następnie Warszawę i w ten sposób zduszą powstanie. Bitwa rozpoczęła się 25 lutego 1831 roku o godzinie 9 rano. Olszynka broniona przez Polaków przechodziła z rąk do rąk. Mimo wielkich strat po obu stronach, bitwa nie przyniosła rozstrzygnięcia. Opóźniła jednak rosyjski szturm na stolicę.
Pamięć o Olszynce Grochowskiej przetrwała w świadomości Polaków przez lata zaborów. Póżniej, w latach I wojny światowej, gdy rosyjski okupant ustąpił z Warszawy, organizowano tu manifestacje patriotyczne. W czasach PRL władze usiłowały zatrzeć pamięć o tym miejscu. Olszynce groziło zniszczenie. Mimo to, w rocznicę bitwy odbywały się nieoficjalne obchody, odprawiano mszę świętą w intencji poległych.
Dopiero w 2000 roku Sejm Rzeczpospolitej specjalną uchwałą uczcił rocznicę zmagań pod Olszynką Grochowską. Posłowie uznali pole bitwy za miejsce pamięci narodowej, istotne dla świadomości historycznej całego narodu. "Oddajemy hołd poległym żołnierzom, z których większość pozostała na wiecznej warcie w bagnistym lasku Olszynki" - napisali posłowie.
