Co najmniej 39 ofiar serii zamachów w Bagdadzie i 12 zabitych żołnierzy w Mosulu. To tylko liczby z dziś. Od początku miesiąca w całym Iraku życie straciło ponad 600 osób.
W Bagdadzie eksplodowało 10 samochodów-pułapek. Najnowsze doniesienia mówią o 39 ofiarach śmiertelnych i ponad 120 rannych. Pojazdy zostały wysadzone w powietrze w kilku różnych miejscach stolicy Iraku, Bagdadzie, oraz w pobliskim mieście Nahrawan. Do wybuchów doszło głównie na ruchliwych ulicach miast, w dzielnicach zamieszkanych w większości przez szyitów.
W Mosulu zaatakowano konwój przewożący pieniądze z banku. Zginęło co najmniej 12 osób z ochrony konwoju, a około 20 jest rannych.
Nikt nie przyznał się do zorganizowania serii zamachów, ale łączone one są z działalnością komórek powiązanych z Al-Kaidą.
IAR
