Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irak: powietrzny atak sił rządowych na Ramadi

0
Podziel się:

Irackie lotnictwo zaatakowało terrorystów powiązanych z al Kaidą w Ramadi, jednym z najważniejszych miast zachodniej części kraju. Według oficjalnych danych, zginęło 25 ekstremistów.
W leżącym w prowincji Anbar Ramadi miejscowe władze spotkały się lokalnych przywódców plemiennych, by wezwać ich do połączenia sił w walce z al Kaidą. Bojownicy tej organizacji wcześniej zajęli część miasta oraz pobliską Faludżę - strategiczne punkty leżące nad Eufratem.
W ostatnich tygodniach na tych terenach trwa ofensywa wojsk przeciwko terrorystom, chcącym utworzyć islamistyczne państwo sunnickie w prowincji Anbar, graniczącej z Syrią. Zajęcie przez ekstremistów tak dużych obszarów Ramadi oraz Faludży jest najpoważniejszym takim wydarzeniem od lat.
Wcześniej informowano, że irackie siły bezpieczeństwa przygotowują się do odbicia z rąk islamistów Faludży. Wojsko zostało rozlokowane wokół miejscowości, a oddziały specjalne już prowadzą operację w samym mieście.
Swoje poparcie dla działań władz w Bagdadzie przeciw islamskim radykałom wyraził szef amerykańskiej dyplomacji. John Kerry zapewnił, że USA może pomóc Irakowi w rozprawieniu się z radykałami, ale to "ich (Irakijczyków) walka". Dodał, że Waszyngton jednak nie zamierza wysłać tam wojska.
Gotowośc do pomocy w walce z al Kaidą wyraził także Iran. Taką deklarację złożył tamtejszy zastępca dowódcy szefa sztabu sił zbrojnych. Generał Mohammad Hejazi oświadczył, że Iran może dostarczyć Irakowi wyposażenie wojskowe oraz wysłać doradców militarnych.
"Jeśli Irakijczycy zwrócą się do nas z taką prośbą, pomożemy im w zakresie sprzętu i konsultacji, jednak do tej pory nie wyrazili takiej potrzeby" - podała agecja IRNA, cytując słowa generała.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)