Według świadków do Strefy Gazy wjechały dziesiątki czołgów. Wcześniej armia ostrzegła mieszkańców, aby opuścili swoje domy.
Żołnierze prowadzą operację w mieście Rafah, przy granicy z Egiptem. Mają między innymi zburzyć tunele biegnące pod granicą między Egiptem a Strefą Gazy. Tel Awiw twierdzi, że Hamas przemycał nimi broń i amunicję.
Izrael nasilił ofensywę tuż przed planowanym na dzisiaj w Kairze spotkaniem przedstawicieli ministerstwa obrony, Autonomii Palestyńskiej i Hamasu. Mają oni rozmawiać o francusko-egipskiej propozycji zawieszenia broni. Agencje podają, że jednym z elementów tego planu jest wstrzymanie ognia - po to, aby organizacje humanitarne mogły udzielić pomocy cywilom. Mówi się też, że Egipt zaoferował Izraelowi pomoc w uszczelnianiu granicy, aby zablokować dostawy broni dla Hamasu.