Wczoraj prezydent zawetował ustawę medialną. Do takiej decyzji Lecha Kaczyńskiego skłoniły negatywne opinie o projekcie środowisk twórczych.
Prezes PiS zarzucił też rządowi, że wbrew własnym obietnicom w sytuacji kryzysu nie obejmuje ochroną najuboższych.
Sejm przyjął wczoraj nowelizację ustawy budżetowej. Rząd zmienia w niej między innymi tempo wzrostu Produktu Krajowego Brutto z 3,7 na 0,2 procent i podwyższa deficyt z 18 na 27 miliardów złotych. W sumie z powodu kryzysu dochody w tym roku będą o ponad 30 miliardów niższe niż planowano.
Jarosław Kaczyński powiedział, że wiele rozwiązań nowelizacji budżetu ma "okrutny" charakter. Jako przykład podał odebranie pieniędzy na leczenie niewidzących dzieci. Zdaniem prezesa PiS, fakt, że rząd ratuje budżet, uciekając się do takich metod rodzi pytanie, czy premier i minister finansów panują nad sytuacją ekonomiczną kraju.