Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jan Paweł II-wymiary świętości

0
Podziel się:

Jestem pozytywnie przerażony, ile trzeba wiedzieć, czytać i uczyć się, żeby móc mówić o Janie Pawle II - powiedział na zakończenie sesji na temat papieża-Polaka metropolita warszawski, kardynał Kazimierz Nycz. Sesja zatytułowana "Wymiary świętości Jana Pawła II" odbywała się w warszawskiej kurii.

Jednym z uczestników spotkania był redaktor Janusz Poniewierski, autor między innymi książki "Pontyfikat", który zwrócił uwagę na kluczowe wydarzenia w biografii Karola Wojtyły od momentu jego wyboru na papieża. Choć - jak podkreśla Janusz Poniewierski - było ich bardzo wiele, pięć z nich jest niezwykle ważnych: wybór, zamach, światowy dzień modlitw o pokój w Asyżu, rok 2000 i odchodzenie Jana Pawła II. "Każde z tych wydarzeń odsłania istotny wymiar pontyfikatu, człowieczeństwa i świętości Jana Pawła II" - dodaje Janusz Poniewierski. Każde z tych wydarzeń wskazuje także na granice, jakie papież przekraczał, a sposób, w jaki to robił, budził nasz podziw: sprawiał, że coraz bardziej go podziwialiśmy, coraz bardziej go kochaliśmy" - mówi Poniewierski.

Ojciec dominikanin Maciej Zięba podkreślał w swoim wykładzie integralność myśli Jana Pawła II. Przypomniał także, że Jan Paweł II widział Kościół III tysiąclecia jako Kościół Soboru Watykańskiego II. "Wciela jego nauczanie, ciągle inspiruje się tym, co zostało na Soborze dokonane" - mówi dominikanin, zwracając uwagę, że do świętości powołany jest każdy człowiek, zgodnie z jego osobistymi talentami, jednak musi tę drogę przebyć z Chrystusem.

Ksiądz profesor Andrzej Szostek, były rektor KUL wygłosił referat na temat wymiarów świętości Jana Pawła II zarówno w odniesieniu do jego relacji z Bogiem jak i radości z przebywania z ludźmi oraz stosunku do codziennych obowiązków.
"Najważniejsze jest jednak to, że on żył Bogiem" - mówi IAR ksiądz profesor Andrzej Szostek. Jak dodaje - to jest ta wewnętrzna sfera, do której nie mamy dostępu, ale bez której przywołania nic z jego świętości nie będziemy rozumieli. "On naprawdę żył Bogiem, szukał Boga i na tym chciał budować całe swoje życie" - podkreśla ksiądz profesor Szostek zauważając, że na tym właśnie wyrastała odwaga Jana Pawła II w głoszeniu rzeczy trudnych, podejmowaniu trudnych inicjatyw oraz tym, że nie dał się zniechęcić, ani zatrwożyć ani zamachem na jego życie, ani krytyką, jaka go spotykała. "Było coś niezwykłego w tej jego spokojnej odwadze, z jaką podejmował najtrudniejsze, najbardziej czasem rewolucyjne - z punktu widzenia przyjętych dotąd zwyczajów - kroki w swoim pontyfikacie" - dodaje ksiądz profesor Szostek.
Przypomina jednocześnie, że to właśnie Jan Paweł II był pierwszym papieżem po świętym Piotrze, który wszedł do synagogi, zrobił jako pierwszy rachunek sumienia Kościoła i przyznał się do błędów Kościoła oraz doprowadził do słynnego spotkania międzyreligijnego w Asyżu.

Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, obecnie metropolita lwowski, a wcześniej sekretarz Jana Pawła II podkreślał między innymi, że wielką troską papieża-Polaka byli wierni, którzy zostali powierzeni jego opiece. "Chciał poprzez różne metody duszpasterskie i wydarzenia w życiu Kościoła jak najbardziej przybliżyć ludzi do Chrystusa i ukazać im go jako ich brata, przyjaciela i tego, który daje każdemu człowiekowi radość w miłości Boga".

Siostra Elżbieta Siepak ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w podkrakowskich Łagiewnikach wyraziła natomiast przekonanie, że wśród wszystkich tytułów, jakimi obdarzany jest Jan Paweł II, najważniejsze jest określanie go jako Papieża Miłosierdzia. Jak przypomniała - Jan Paweł II sam tak scharakteryzował swój pontyfikat podczas wystąpienia w Sanktuarium w Łagiewnikach, kiedy mówił, że "orędzie Bożego Miłosierdzia było mu zawsze bliskie i drogie, zabrał je stąd na Stolicę Piotrową i ono kształtuje obraz jego pontyfikatu".

Metropolita warszawski, kardynał Kazimierz Nycz, podsumowując sesję, zwrócił uwagę, że świętość Jana Pawła II była ściśle związana z tym, co robił na co dzień, ponieważ on był zwyczajny w tym, co robił, a również był w tym wszystkim, co robił niezwykły i ta niezwykłość była jego świętością.
"Przede wszystkim dzięki nadzwyczajnej więzi z Panem Bogiem (....) a w tym wszyscy go podziwialiśmy" - mówił kardynał Nycz.
Metropolita warszawski wyraził także nadzieję, że Polacy będą zgłębiać spuściznę Jana Pawła II. Jak podkreślił - przy okazji jego pielgrzymek do Polski czy śmierci "dotykaliśmy pewnego czubka góry lodowej, a sama góra jest potężna i bogata w treści i trzeba do tych treści wracać".

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)