Japońskie władze podały że tegoroczna kampania wielorybnicza na wodach Antarktyki "została na pewien czas zawieszona ze względu na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa jej uczestnikom." Nie wiadomo czy japońskie jednostki wypłyną w tym roku na łowiska. Ekolodzy poinformowali że jedną ze swych małych łodzi zablokowali główną rampę statku-bazy, którą zabite walenie są wciągane na pokład.
Japońska flota wielorybnicza składa się z czterech dużych statków, którym towarzyszy flota małych łodzi, wyposażonych w specjalne działka z harpunami. W ciągu jednego sezonu Japończycy zabijają około 850-ciu wielorybów.
Połowy waleni zostały wstrzymane po międzynarodowym memorandum z 1986 roku. Memorandum nie przestrzega Japonia i Rosja. Oba kraje twierdzą, że w ten sposób prowadzą badania naukowe. W ubiegłym roku światowe agencje publikowały nawet zdjęcia Władimira Putina z ogromną kuszą, którą według oficjalnego komunikatu zdobył próbkę skóry wieloryba szarego, zagrożonego wyginięciem.