Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jerzy Buzek: to nie są groźby pod adresem Polski

0
Podziel się:

To nie są groźby pod adresem Polski - tak przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek komentuje wypowiedź szefa chadeków dotyczącą traktatu lizbońskiego. Joseph Daul zaproponował, by kraj, którego prezydent nie podpisze traktatu lizbońskiego został pozbawiony unijnego komisarza w nowej kadencji Komisji. Podpisy pod dokumentem muszą jeszcze złożyć prezydenci Polski, Czech i Niemiec.

Zdaniem szefa Parlamentu Jerzego Buzka przyjęcie dokumentu w Polsce to tylko kwestia czasu. " Polska traktat praktycznie przyjęła, brak jeszcze formalnego podpisu to prawda, ale my w końcu jednak ten traktat zaakceptowaliśmy" - mówił Jerzy Buzek.

Prezydent Lech Kaczyński, który jeszcze nie podpisał traktatu od dawna podkreśla, że to zrobi, jeśli Irlandczycy w październikowym referendum zaakceptują dokument. Inaczej sytuacja wygląda w Czechach, gdzie prezydent Vaclav Klaus jest zdeklarowanym przeciwnikiem traktatu i na razie nie zamierza go podpisywać. Jeśli do końca roku traktat lizboński nie wejdzie w życie, wtedy Komisja Europejska będzie wybierana na podstawie traktatu z Nicei, a ten przewiduje redukcję liczby komisarzy w nowej kadencji. Szef frakcji chadeków proponuje więc, by pozbawić przedstawiciela te kraje, które nie dokończyły ratyfikacji traktatu z Lizbony.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)