Włoski kardynał Tarcisio Bertone objął urząd watykańskiego Sekretarza Stanu. Jego poprzednik, kardynał Angelo Sodano, przeszedł na emeryturę po blisko 15 latach pracy na najwyższym po papieżu urzędzie w Stolicy Apostolskiej.
Kardynał Bertone przez kilka lat pracował u boku obecnego papieża w Kongregacji Nauki Wiary, a ostatnio był arcybiskupem Genui. Uroczyste przekazanie urzędu odbyło się w letniej rezydencji papieża w Castel Gandolfo. Benedykt XVI zaprosił nie tylko obu kardynałów, ale również wszystkich pracowników watykańskiego Sekretariatu Stanu - urzędu, który od ponad 500 lat służy papieżom.
Podczas uroczystości w Sali Szwajcarów Pałacu Apostolskiego w Castel Gandolfo Benedykt XVI wyraził wdzięczność kardynałowi Sodano za lata pracy u boku Jana Pawła II. Kardynał Bertone w swym przemówieniu powiedział, że zdaje sobie sprawę ze złożoności problemów, jakie będzie podejmować na nowym urzędzie i zapowiedział, że jego mottem w pracy będzie "Strzec wiary i zachowywać zgodę".
Szczególną sympatię Włochów kardynał Bertone zyskał dzięki swemu zamiłowaniu do piłki nożnej. Często występował jako współkomentator pierwszej ligi włoskiej. Sam jest kibicem Juventusu Turyn, a w ubiegłym roku powiedział, że "konklawe jest tak ekscytujące, jak piłkarskie mistrzostwa świata".
Kardynał zapowiedział, że w swej nowej roli Sekretarza Stanu będzie stosował dwie "bronie": uśmiech i dialog. Na pożegnalnej konferencji prasowej w Genui Tarcisio Bertone ujawnił, że we śnie otrzymał błogosławieństwo Jana Pawła II na nowe watykańskie obowiązki.