Prezydent Ukrainy uważa, że czas oczekiwania ponad dobę na przekroczenie granicy polsko-ukraińskiej jest niedopuszczalny.
Prezydent zażądał od MSZ, służb celnej i granicznej oraz szefów administracji obwodowych jak najszybszego unormowania sytuacji. O tym, czy im się to udało, mają poinformować Wiktora Juszczenkę we wtorek.
W ostatnim czasie na granicy polsko-ukraińskiej, gdzie kolejki są rzeczą normalną, nie zarejestrowano pogorszenia sytuacji. Nie wiadomo, dlaczego prezydent zareagował właśnie teraz. Zdaniem komentatorów, może to być związane z chęcią odzyskania zachodnioukraińskiego elektoratu przed wyborami prezydenckimi w październiku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.