Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczorowski-politycy po pogrzebie

0
Podziel się:

W Warszawie pochowano ostatniego prezydenta Rzeczpospolitej na uchodźstwie. Ryszard Kaczorowski spoczął w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej.

Prezydenta żegnała najbliższa rodzina i przyjaciele, byli też harcerze oraz uczniowie ze szkół imienia Ryszarda Kaczorowskiego. W uroczystości uczestniczyła także pierwsza dama Anna Komorowska, szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski, doradca premiera Władysław Bartoszewski oraz politycy z różnych opcji. Ci ostatni zwracali uwagę na nieobecność prezydenta i premiera.
Lidera PJN-u Pawła Kowala dotknęła nieobecność członków rządu. Jego zdaniem to pokazuje, że obecny rząd traktuje tradycję wolnej, legalnej Rzeczypospolitej na uchodźstwie jako "swego rodzaju folklor, w którym nie musi uczestniczyć". Zwrócił zarazem uwagę, że na uroczystościach nie było także przedstawicieli opozycji.
Nieobecność prezesa Prawa i Sprawiedliwości tłumaczył szef klubu tej partii Mariusz Błaszczak. Polityk wyjaśnił, że Jarosław Kaczyński nie uczestniczył w uroczystościach z powodów rodzinnych. Zdaniem Mariusza Błaszczaka, przedstawiciele władz powinni być na powtórnym pogrzebie ostatniego prezydenta na uchodźstwie. Szef klubu PiS podkreślil, że to obecne władze są odpowiedzialne za to, że po raz kolejny prezydent Kaczorowski jest chowany.
Sprawę niechętnie komentował wicemarszałek Sejmu z PO Cezary Grabarczyk. Podkreślał, że obecna na niej była żona prezydenta Anna Komorowska, dwóch wicemarszałków Sejmu i szef Kancelarii Prezydenta. "To była godna uroczystość" - mówił Cezary Grabarczyk.
Premier Donald Tusk jest w drodze do Azji. Prezydent Bronisław Komorowski także jest poza Warszawą.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)