Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kampania samorządowa

0
Podziel się:

Liderzy dwóch największych partii politycznych poświęcili ostatnią niedzielę przed wyborami samorządowymi na spotkania z wyborcami. Donald Tusk wziął udział w konwencji PO w Warszawie, Jarosław Kaczyński spotkał się z uczestnikami konwencji PiS w Krakowie. W czasie wystąpień obu polityków nie zabrakło krytyki pod adresem konkurencji.

Podczas konwencji PO w Warszawie Donald Tusk mówił o tym, że jego formacja jest gwarancją rozwoju i budowy całego kraju, z dala od politycznych sporów. Premier odniósł się też zarzutów, że PO buduje swoją popularność dzięki poparciu osób, które nie chcą powrotu PiS do władzy. Premier przekonywał, że Polacy zwracają się do tych polityków, którzy gwarantują poczucie bezpieczeństwa.
Lider PO komentował sytuację w Prawie i Sprawiedliwości, porównując swoją partię do RFN-u, a PiS - do NRD. Mówił, że kraje te niewiele się różniły, a język używany przez ich reprezentantów był podobny, ale uciekano z NRD do RFN-u, a nie na odwrót.
W odpowiedzi Jarosław Kaczyński wezwał Donalda Tuska, by nie dzielił Polaków na lepszych i gorszych. Prezes PiS podkreślał, że jego partia nie ma się czego wstydzić, jeśli chodzi o efekty rządów w latach 2005-2007. Zachęcił też Donalda Tuska, by przyjrzał się statystykom z czasów jego rządu, które pokazywał wzrost miejsc pracy, wzrost inwestycji i wzrost gospodarczy.
Jarosław Kaczyński zapewnił, że program samorządowy Prawa i Sprawiedliwości jest skierowany do wszystkich Polaków. Dodał, że strategia PiS-u zakłada szybki rozwój Polski, oparty na wykorzystywaniu zasobów naturalnych rożnych regionów kraju - mówił prezes Kaczyński. Program ten, mówił prezes, zakłada uruchomienie naszych rezerw, które powinny służyć Polakom, a są martwe.
Jarosław Kaczyński powiedział, że ten program, realizowany w powołanej przez PiS Akademii Samorządności, zyskał poparcie wielu naukowców, między innymi socjolog profesor Jadwigi Staniszkis.
Z kolei szef SLD Grzegorz Napieralski na konwencji w Olkuszu przekonywał, że jego partia proponuje Polsce alternatywę dla wojny między PO i PiS.
Szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej mówił, że w naszym kraju nie ma wojny polsko-polskiej, tylko walka między tymi największymi ugrupowaniami.
Grzegorz Napieralski mówił, że PO i PiS walczą między sobą zamiast debatować o prawdziwych problemach kraju. Przekonywał, że działacze SLD - w przeciwieństwie do polityków tych dwóch największych partii - poświęcają się sprawom naprawdę ważnym dla Polaków, takim jak budowa żłobków i przedszkoli, in vitro lub parytety.
Na tydzień przed wyborami samorządowymi obecna prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała, że najwcześniej w 2016 roku w stolicy powstanie nowa sala koncertowa, w której siedzibę będzie miała orkiestra Sinfonia Varsovia. Kandydatka PO zapewnia, że inwestycje kulturalne będą jednym z jej priorytetów, jeśli wygra wybory. Prezydent Warszawy przyznała, że pierwszego koncertu w nowej sali wysłuchamy najwcześniej za 6 lat.
Tymczasem zdaniem polityków Prawa i Sprawiedliwości, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz nie spełniła swoich obietnic wyborczych.
Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak zwraca uwagę na to, w jak wolnym tempie posuwa się rozbudowa infrastruktury drogowej. Przypomina, że od tej pory nieukończony jest Most Północny, a projekt obwodnicy śródmiejskiej ciągle jest w planach.
Kandydat PiS na prezydenta Warszawy Czesław Bielecki uważa, że część z tych inwestycji udałoby się zrealizować już dawno, gdyby nie urzędnicza biurokracja. Dodał, że sprzeciwia się robieniu z Warszawy "drugorzędnego Las Vegas". Jego zdaniem, władze stolicy powinny wzorować się na sposobie zarządzania stosowanym w Pradze, Budapeszcie lub Wiedniu. Kandydat PiS na prezydenta Warszawy Czesław Bielecki zapowiada też utworzenie centrum handlowego na placu Defilad dla byłych kupców z KDT. Handlowcy z Kupieckich Domów Towarowych blisko półtora roku temu zostali zmuszeni do opuszczenia hali w centrum Warszawy. Teraz handlują w różnych centrach i na bazarach w stolicy.
Podczas spotkania w jednym z centrów handlowych Czesław Bielecki zwrócił uwagę, że na miejscu zburzonych Kupieckich Domów Towarowych dotąd nie powstał żaden nowy obieky.Kupcy przypomnieli, że władze Warszawy obiecywały im nowe, godziwe miejsce pracy. Teraz czują się oszukani.
Kandydaci PiS do Rady Warszawy przedstawili swoje pomysły na poprawienie bezpieczeństwa w mieście. Najważniejsze z nich to zwiększenie nakładów na bezpieczeństwo oraz rozbudowa systemu monitoringu.
Maciej Wąsik zapowiedział, że jednym z głównych zadań będzie też reorganizacja warszawskiej Straży Miejskiej. Jego zdaniem, miasto wydaje na nią dużo pieniędzy, ale nieumiejętnie nimi gospodaruje.
Kandydaci PiS zamierzają też poprawić bezpieczeństwo w komunikacji publicznej, zwłaszcza w komunikacji nocnej.
Dodatkowo będą chcieli doprowadzić do skutecznego rozwiązania problemu ulotek agencji towarzyskich wkładanych za wycieraczki samochodowe.

Z najnowszego sondażu Homo Homini dla Polskiego Radia wynika, że gdyby wybory samorządowe odbywały się dziś, to komitety Platformy Obywatelskiej mogłyby liczyć na poparcie 38,7 procent Polaków. Prawo i Sprawiedliwość otrzymałoby 20,9 procent głosów.
Badanie przeprowadzono telefonicznie 12 listopada, na grupie 1078 osób, reprezentatywnej dla ogółu Polaków. Błąd opracowania wynosi 3 procent, a poziom ufności 0,95.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)