"Mam taką głęboką ufość i intuicję, że tak: że przyszły rok będzie tym, na który czekamy" - mówi IAR kardynał Kazimierz Nycz. Jak dodaje - "modlimy się chyba w tej intencji głęboko i poważnie i wiemy, jak bardzo ten nowy błogosławiony papież Jan Paweł - którego często ludzie już nazywają Wielkim - jak bardzo ten nowy błogosławiony, papież, byłby Kościołowi, Polsce, światu, potrzebny".
Kilkanaście dni temu papież Benedykt XVI zatwierdził dekrety Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w sprawie 16 kandydatów na świętych i błogosławionych. Nie ma wśród nich oczekiwanego dekretu o zatwierdzeniu cudu za wstawiennictwem Czcigodnego Sługi Bożego Jana Pawła II. Nie oznacza to jednak- jak podkreślają komentatorzy - że w przyszłym roku nie dojdzie do beatyfikacji papieża-Polaka.
Ich zdaniem - dekret o cudzie za wstawiennictwem Jana Pawła II papież Benedykt XVI może podpisać w każdym terminie.
W przyszłym roku przypada 33. rocznica wyboru kardynała Karola Wojtyły na papieża.