Kardynał przybył do Hiszpanii na zaproszenie głowy hiszpańskiego kościoła katolickiego kardynała Antonio Marii Rouco. Spotkał się z premierem rządu Jose Luisem Rodriguezem Zapatero i dwojgiem ministrów.
Stosunki między hiszpańskim rządem a Kościołem są coraz bardziej napięte. Głównym powodem jest zaakceptowanie przez premiera Zapatero reformy, pozwalającej na śluby osób tej samej płci.
Mimo sprzeciwu szkół katolickich, rząd wprowadził także edukację dla społeczeństwa, przedmiot, który jednostronnie porusza tematy związane z seksem. Przeszkodą w relacjach z Kościołem jest także zapowiedź złagodzenia prawa już dopuszczającego aborcję.
Kardynał Bertone bronił życia od chwili poczęcia, po naturalną śmierć. "Tego rodzaju prawa nie mogą zależeć ani od zmiennych niekiedy decyzji większości, ani od kultury czy zdrowia danej osoby" - zaznaczył. Purpurat przypomniał, że na poszanowaniu praw każdej istoty ludzkiej budowane są wolność, pokój i sprawiedliwość w świecie.
Nawiązując do wycofania religii z hiszpańskich szkól publicznych, kardynał stwierdził, że powinni o tym decydować sami rodzice i przypomniał, że religia niesie ze sobą ważne dzisiaj wartości moralne. Wypowiadając się przeciwko eliminowaniu religii ze sfery publicznej, podkreślił, że nauczanie religii w szkole publicznej, jeśli nie ma charakteru przymusowego, jest w pełni zgodne z zasadą świeckości państwa.
Premier Zapatero, podczas rozmowy z watykańskim sekretarzem stanu, zaprosił papieża Benedykta XVI w przyszłym roku do Santiago de Compostella.