Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Katastrofa - Miller - czarne skrzynki

0
Podziel się:

Minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller przywiezie do Polski zapisy rozmów z kokpitu prezydenckiego samolotu Tu-154. Stanie się to prawdopodobnie w poniedziałek.

Minister Miller poinformował, że w najbliższą niedzielę udaje się w tym celu Moskwy. Ze stolicy Rosji ma przywieźć komplet dokumentów niezbędnych dla polskiej komisji badającej przyczyny i przebieg wypadku.

Oprócz szefa MSWiA do Moskwy leci też szef Naczelnej Prokuratury Wojskowej, pułkownik Krzysztof Parulski. Prokuratura ma wydać w sprawie czarnych skrzynek komunikat prasowy we wtorek.

Minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller pytany przez dziennikarzy o sprawę archeologów powiedział, że nie wie, kiedy mogą oni polecieć do Rosji.

Nasi naukowcy mieliby gruntownie zbadać miejsce katastrofy, między innymi poszukać metodami archeologicznymi ewentualnych fragmentów samolotu, przedmiotów ze środka maszyny oraz rzeczy osobistych ofiar smoleńskiej katastrofy. Negocjacje w sprawie wyjazdu archeologów prowadzą dyplomaci z obu krajów.

Szef MSWiA pytany o wypowiedzi medialne Edmunda Klicha, który jest akredytowany przy rosyjskiej komisji MAK, a w kraju pełni funkcję szefa Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych powiedział, że wystąpienia medialne Edmunda Klicha "nie ułatwiają mu pracy".

więcej:

Szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Edmund Klich w ostatnim czasie ujawnił w mediach między innymi to, że przed katastrofą pod Smoleńskiem do kabiny pilotów dwukrotnie wchodziła osoba postronna.

Dawał też do zrozumienia, że piloci Tu-154 byli źle wyszkoleni. Edmund Klich ujawnił również, że w kokpicie samolotu był generał Błasik - dowódca Sił Powietrznych. Nie wykluczył też, że piloci działali pod presją.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)