września. Jak powiedział na konferencji prasowej w Katowicach, podczas czterech
koncertów z katowicką orkiestrą i kilku spotkaniach z muzykami poznał potencjał zespołu. Jego zdaniem, orkiestra ma zróżnicowany program i duże doświadczenie w wykonywaniu utworów z XIX i XX wieku, rzadziej sięga do początków wieku XVIII. Najważniejsze jest jednak to, że chce grać muzykę dawną. "Podczas wczorajszych prób osiągnęliśmy historyczne brzemienie i dużo rozmawialiśmy o ogólnym brzmieniu muzyki" - powiedział Liebreich. "To było bardzo twórcze i ciekawe. Nie musimy się we wszystkim zgadzać. Ważne żebyśmy mieli przed sobą wspólny cel" - dodał niemiecki dyrygent.
Dyrektor naczelna NOSPR-u Joanna Wnuk-Nazarowa powiedziała, że Aleksander Liebreich został wskazany przez muzyków. Rada Orkiestry zaproponowała właśnie jego, gdyż cztery koncerty zespołu, jakie prowadził przez cztery ostatnie lata, pokazały, że jest świetnym, wymagającym dyrygentem, który jednak znajduje zrozumienie wśród muzyków.
Nowy dyrektor artystyczny kieruje również orkiestrą kameralną w
Monachium. Studia muzyczne ukończył w Wyższej Szkole Muzyki w tym
mieście oraz w salzburskim Mozarteum, gdzie zetknął się między
innymi z wielkim dyrygentem Claudio Abbado. Podczas jutrzejszego koncertu NOSPR pod dyrekcją Aleksandra Liebreicha zagra utwory Mozarta, Haydna i Beethoveena.
IAR