"Jako sąsiad i strategiczny partner Rosji, Unia Europejska uważa, że coraz większe zaangażowanie obywatelskie jest okazją dla władz do konstruktywnego dialogu, który może przynieść korzyści obu stronom. Według nas regulacje, które zniechęcają obywateli, nie sprzyjają osiągnięciu tego celu" - dodała rzeczniczka.
Przyjęta ustawa czeka teraz na podpis prezydenta. Według komentatorów, ma ona zniechęcić opozycję do kolejnych protestów i demonstracji przeciwko Władimirowi Putinowi.
IAR