Zyskują pracę za granicą , tracą prawa wyborcze - to problem z jakim zmagają się obywatele pięciu państw członkowskich. Wyjeżdżając z kraju na dłużej muszą liczyć się ze skreśleniem z list wyborców. Komisja Europejska przedstawiła dziś wytyczne , które mają pomóc w rozwiązaniu tej kwestii.
Chodzi o Danię, Irlandię, Cypr, Maltę i Wielka Brytanię. Obywatele tych krajów tracą prawa do głosowania w wyborach krajowych w wyniku posiadania przez pewien czas miejsca zamieszkania za granicą.
Według unijnej komisarz odpowiedzialnej za kwestie sprawiedliwości Viviane Reding - takie działania stwarzają ryzyko, że staną się oni obywatelami drugiej kategorii. "Pozbawianie ich praw wyborczych tylko dlatego, że skorzystali ze swobody przepływu osób w Europie jest niesprawiedliwe" - powiedziała Reding.
Komisja nie jest w stanie zmusić kraje członkowskie do zmiany przepisów, bo to w ich kompetencji leży określenie, kto jest uprawniony do głosowania. Bruksela zachęca więc do pewnych działań. Nakłania wspomniane kraje m.in. do tego, aby umożliwiły swoim obywatelom, mieszkającym za granicą zachowanie praw wyborczych, jeśli wykażą oni "niesłabnące zainteresowanie życiem politycznym w swoim kraju".
Informacyjna Agencja Radiowa
