Anna Osadczuk, rzecznik Polskiej Miedzi podkreśla, że nie jest to próba politycznej rozgrywki z poprzednikami związanymi z PiS. Podkreśla, że z powodu długotrwałej nieobecności w pracy Joanna Hofmann blokuje etat w jednej z komórek w holdingu. Na jej miejsce nie można przyjąć nowej osoby, a od dwóch lat dział, w którym pracuje żona posła Hofmana musi działać w ograniczonym składzie. Dlatego ZUS sprawdzi, czy zwolnienia lekarskie, które przedstawia są prawdziwe.
Joanna Hofman została zatrudniona w Polskiej Miedzi, gdy prezesem holdingu był związany z PiS-em Krzysztof Skóra. Jej pensja wynosi około 6 tysięcy złotych. O całej sprawie napisał Dziennik Gazeta Prawna.