Kolejny samolot transportowy C-295, zwany popularnie CASĄ, będzie służył w polskich siłach powietrznych. Maszyna przyleciała do Polski prosto z fabryki w hiszpańskiej Sewilli. Samolot, który wieczorem wylądował w Krakowie, trafi do 8. Bazy Lotnictwa Transportowego.
Rzecznik prasowy Dowództwa Sił Powietrznych podpułkownik Artur Goławski mówi Informacyjnej Agencji Radiowej, że maszynę przyprowadziła polska załoga. Samolot dołączył do trzynastu podobnych maszyn użytkowanych w bazie w Krakowie. C-295 ma łaciaty kamuflaż i biało-czerwone szachownice na górnych powierzchniach skrzydeł.
Na jesieni przyszłego roku spodziewana jest dostawa ostatnich dwóch C-295 i wtedy - jak podkreśla rzecznik - staniemy się największym użytkownikiem tych samolotów na świecie.
Artur Goławski dodaje, że samoloty CASA wykorzystywane są do wielu ważnych zadań wykonywanych przez polskie siły powietrzne. Służą między innymi do zaopatrywania kontyngentów, deportacji cudzoziemców czy dostarczania pomocy humanitarnej,.
Maszyna, która dotarła wieczorem do naszego kraju, pochodzi z partii pięciu zamówionych w tym roku umową zawartą przez Inspektorat Uzbrojenia z firmą Airbus Military.
IAR
