Dodatkowe wyposażenie ma podnieść bezpieczeństwo mundurowych na misji - powiedział w rozmowie z IAR wiceminister obrony do spraw modernizacji i uzbrojenia, Marcin Idzik.
W ramach pakietu afgańskiego na misję trafią też do końca roku kolejne śmigłowce. Kilka tygodni temu MON podpisał umowę na dostawę "platformy śmigłowcowej" do Afganistanu. W ramach tej umowy 2 śmigłowce pojawią się na misji pod koniec tego roku. Kolejne maszyny mają zostać w kraju - na nich bedą się szkolić żołnierze przed wyjazdem na misję.
Śmigłowce będą dodatkowo wyposażone w system obrony biernej TERMA oraz w karabiny wielolufowe.
Wiceminister Idzik uważa, że wysyłanie kolejnego sprzętu na misję nie kłóci się z planami rządu dotyczącymi stopniowego "wygaszania" naszej obecności w Afganistanie. O potrzebie wycofania wojsk za dwa lata mówił jeszcze w trakcie kampanii wyborczej obecny prezydent elekt Bronisław Komorowski. Według ministra Idzika do czasu wycofania naszego kontyngentu z Afganistanu trzeba zabezpieczyć zdrowie i życie żołnierzy w czasie wykonywania zadań. Dlatego dosyłanie kolejnego sprzętu jest niezbedne.
Obecnie w Afganistanie służy około 2500 tysiąca polskich żołnierzy. Nasz kontyngent jest odpowiedzialnhy za bezpieczeństwo w prowincji Ghazni. Do zadań kontyngentu należy między innymi szkolenie Afgańskich Sił Bezpieczeństwa - zarówno wojska jak i policji.