Aleksander Grad oświadczył, że w poprzednich kadencjach Sejmu nie brał czynnego udziału w pracach nad projektami ustawy hazardowej i kwestiami legislacyjnymi zajął się dopiero wtedy, gdy objął resort skarbu. Dodał jednak, że bezpośrednio zajmowali się tym wiceministrowie, a on jedynie nadzorował ich pracę. Aleksander Grad powiedział, że o aferze hazardowej nie miał pojęcia i dowiedział się o niej z mediów.
Komisja hazardowa wznowiła dzisiaj prace po trzymiesięcznej przerwie. Minister Grad jest przesłuchiwany na wniosek PiS, ponieważ jako minister skarbu sprawuje nadzór właścicielski nad Totalizatorem Sportowym i brał udział w kształtowaniu ustawy hazardowej. Później ma zeznawać dyrektor departamentu prawno-kontrolnego w Ministerstwie Sportu Rafał Wosik. Na jutro śledczy ponownie wezwali byłego ministra sportu Mirosława Drzewieckiego.