Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komisja hazardowa przesłuchała Lipca

0
Podziel się:

Komisja badająca aferę hazardową zakończyła przesłuchiwanie Tomasza Lipca.

Były minister sportu w rządzie Prawa i Sprawiedliwości zeznał, że był przeciwny pozyskiwaniu środków na budowę Narodowego Centrum Sportu z dopłat do gier losowych. Wyjaśnił, że wcześniejsze dokumenty rządowe przewidywały inne sposoby finansowania budowy Centrum. Podkreślił, że plany budowy były niezależne od przyznania Polsce organizacji Euro 2012.

Tomasz Lipiec zeznał, że jako minister uważał, iż Totalizator Sportowy powinien tak jak dotychczas przekazywać około 450 - 500 milionów na inne inwestycje sportowe oraz dodatkowo środki na Narodowe Centrum Sportu. Natomiast minister skarbu zaproponował okrojenie funduszy na inne inwestycje sportowe o około 150 milionów. "To było dla nas nie do przyjęcia" - powiedział Lipiec.

Były minister przyznał, że podsekretarz stanu w ministerstwie za jego urzędowania Tomasz Malarz, został oddelegowany z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Później reprezentował ministerstwo sportu w rządowym zespole, zajmującym się ustawą hazardową. Lipiec powiedział, że Malarz był potrzebny w resorcie w związku z trwającym wówczas sporem z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Były minister nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, czy ktoś zarekomendował mu tę osobę. Zeznał, że dwukrotnie pisał wniosek do ABW o oddelegowanie Tomasza Malarza do pracy w ministerstwie sportu.

Lipiec oświadczył, że powierzył Malarzowi stanowisko podsekretarza stanu, gdyż był zadowolony z przeprowadzonej przez niego kontroli w podległych resortowi obiektach. Lipiec zaprzeczył, aby pełniąc urząd ministra, kontaktował się z prezesem Totalizatora Sportowego.

Prezydium komisji postanowiło, że w najbliższy czwartek, 28 stycznia, zostanie przesłuchany Mirosław Drzewiecki - były minister sportu w rządzie Donalda Tuska. 3 lutego mają zostać przesłuchani Grzegorz Schetyna i Ludwik Dorn.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)