Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komisja śledcza ws. K. Olewnika: zeznawali kolejni świadkowie

0
Podziel się:

Przed sejmową komisją śledczą, badającą nieprawidłowości w śledztwie dotyczącym porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika, zeznania złożyli Ryszard Kijanowski i Wiesław Stach. Kijanowski to były komendant policji w Płocku, Stach - były komendant komendy wojewódzkiej w Radomiu.

Przewodniczący komisji śledczej Marek Biernacki z PO mówi, że dzisiejsze zaznania potwierdzają wcześniej tezy o nieprawidłowościach w śledztwie dotyczącym porwania Olewnika. Poseł podkreśla, że w policji nie było nadzoru, a dzięki umieszczaniu dowodów w części operacyjnej zamiast procesowej można było uniknąć przesłuchania niektórych świadków.

Wiceprzewodniczący komisji Andrzej Dera z PiS zauważa, że wyraźnie potwierdza się wątek o powiązaniach świata biznesu i wymiaru sprawiedliwości. Zdaniem Andrzeja Dery funkcjonariusz, który nadzorował śledztwo, a odmówił zeznań przed komisją - Remigiusz Minda - mógł czerpać korzyści finansowe z utrudniania postępowania. Poseł podkreśla też, że policja, choć wiedziała, nie reagowała na to, że detektyw Krzysztof Rutkowski zakładał nielegalnie podsłuchy.

W piątek komisja odbędzie ostatnie przesłuchania przed wakacjami. Zeznawać będą prokuratorzy, którzy prowadzili nadzór nad śledztwem dotyczącym uprowadzenia młodego biznesmena.

Po wakacjach komisja chce wrócić do przesłuchań funkcjonariuszy z grupy operacyjnej.

Do porwania Krzysztofa Olewnika doszło w nocy z 26 na 27 października 2001 roku. Sprawcy zażądali okupu. Kilkadziesiąt razy kontaktowali się z jego rodziną. W lipcu 2003 roku okup przekazano porywaczom, jednak uprowadzony nie został uwolniony. Jak się później okazało, miesiąc po otrzymaniu okupu Olewnik został zamordowany.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)