jest oskarżony o to, że powołując się na wpływy w Komisji Weryfikacyjnej WSI żądał pieniędzy w zamian za załatwienie pozytywnej weryfikacji.
Marszałek Sejmu wyjaśnił, że ma złożyć w Prokuraturze dodatkowe zeznania. Śledztwo w sprawie domniemanej korupcji w komisji weryfikacyjnej Wojskowych Służb Informacyjnych, zwanej "aferą aneksową" trwa od grudnia 2007 roku. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do prokuratury złożył były oficer WSI, podpułkownik Leszek Tobiasz. Zarzut płatnej protekcji postawiono dziennikarzowi Wojciechowi Sumlińskiemu i oficerowi służb specjalnych PRL pułkownikowi Aleksandrowi L.
Śledztwo wykazało, że zarówno Aleksander L., jak i Leszek Tobiasz spotykali się z marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim. Ten zeznał, że o podejrzeniach poinformował ówczesnego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego Pawła Grasia. Komorowski następnie poinformował, że Graś doradził, iż sprawą powinno zająć się ABW. Po pewnym czasie doszło do rozmowy Komorowskiego z Krzysztofem Bondarykiem