Komorowski powiedział, że zgadza się z postulatem PSL- przygotowania kompleksowych zmian w mediach publicznych ale - jak powiedział "nie należy czekać z drugim krokiem aż będzie ten trzeci" - powiedział .
Dodał, że podstawą do przyszłych prac w parlamencie na temat takiej kompleksowej zmiany powinien być projekt nowelizacji przygotowany przez środowiska twórcze.
Gość Sygnałów Dnia podkreślił, że najważniejsze jest odpartyjnienie mediów publicznych. Ma temu służyć mała nowelizacja ustawy medialnej przewidująca, że po 4 członków rad nadzorczych publicznego radia i telewizji zostanie przedstawioncyh przez środowiska naukowe i wyłonionych w drodze konkursu.
Bronisław Komorowski nie wie, czy Włodzimierz Cimoszewicz poprze jego kandydaturę na prezydenta.
Kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta przyznał jednak w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że spotka się dziś z byłym premierem. Komorowski dodał, że poparcie Cimoszewicza, który jego zdaniem cieszy się sympatią środowisk centrolewicowych, byłoby bardzo korzystne.
Komorowski powtórzył, że nie proponuje prywatyzacji szpitali. W Warszawie sąd rozpatrzy dziś w trybie wyborczym pozew złożony przez sztab wyborczy kandydata PO na prezydenta przeciwko kandydatowi Prawa i Sprawiedliwości. Chodzi o słowa Jarosława Kaczyńskiego o rzekomym poparciu Komorowskeigo dla pomysłu prywatyzacji służby zdrowia. Komorowski wyjaśnił, że zawarte w programie PO słowa o konkurencji w służbie zdrowia nie oznaczają chęci prywatyzowania wszystkiego. Dodał, że kandydat PiS też mówił o komercjalizacji.
Bronisław Komorowski powtórzył że jeśli zostanie prezydentem, to zagwarantuje, iż polscy żołnierze zostaną wycofani z Afganistanu. Zostanie to jednak zrealizowane stopniowo - podkreślał - po uzgodnieniach ze stroną afgańską i z sojusznikami. Najpierw trzeba będzie przekonać do tego NATO, a jeśli Sojusz się na to nie zgodzi, to Polska przedstawi własny kalendaż opuszczenia Afganistanu. Komorowski przypomniał, że Platforma zapowiadała, iż wycofa polskich żołnierzy z Iraku, i to zrobiła.
Wicepremier Waldemar Pawlak zapowiedział w Sejmie, że w przyszłym tygodniu jego klub przedstawi propozycję nowelizacji ustawy medialnej. PSL nie zamierza poprzeć tzw. małej nowelizacji ustawy medialnej przygotowanej przez PO. Szef PSL zapowiedział też, że nie zgadza się na zmiany proponowane przez PO, bo nie zakładają zmian dotyczących finansowania mediów: