UE szczyt budżet konfesjonały
W Brukseli rozpoczynają się (o 9.30) konfesjonały przed unijnym szczytem budżetowym. Tak nazywają się dwustronne konsultacje szefa Rady Europejskiej z przywódcą każdego państwa.
7 lat temu, jednym z polskich negocjatorów był Jarosław Pietras. Dziś, w rozmowie z Polskim Radiem wspomina, że już podczas dwustronnych konsultacji, które w przeszłości prowadził kraj kierujący pracami Unii, zaczyna robić się nerwowo. Kiedy jeden przywódca rozmawia, pozostałe delegacje próbują ustalić o czym. "I oczywiście przed tymi pokojami jest giełda, jak przed egzaminem studenckim - jakie są pytania, o co chodzi. Tłum, który tam się kręci, to nie są premierzy, tylko jak na froncie, zwiadowcy, którzy wychodzą przed linię frontu i próbują dowiedzieć się co się dzieje" - opowiada były polski negocjator.
Dziś dwustronne konsultacje zakończą się późnym popołudniem. Na ich podstawie przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy przedstawi wieczorem nowy projekt budżetu i wtedy rozpocznie się kluczowy i najważniejszy ostatnich lat unijny szczyt. Kiedy i czym się zakończy - nie wiadomo, bo stanowiska krajów członkowskich są tak różne, że trudno cokolwiek prognozować.
Informacyjna Agencja Radiowa
