Wierny występujący z Kościoła katolickiego nie może jednak zażądać wykreślenia jego danych z kościelnych rejestrów - na przykład z księgi chrztów. Biskup Stanisław Budzik powiedział, że Kościół ma obowiązek prowadzić takie księgi. Są one zapisem historii życia danego człowieka, a ta historia się nie zmienia, tylko powstaje w niej nowy fakt. Poza tym może się zdarzyć, że człowiek wystąpi z Kościoła, ale kiedyś zechce do niego wrócić, więc będzie potrzebował na przykład dowodu, iż był ochrzczony, albo zawarł związek małżeński.