Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koszykówka - Dydek - sylwetka

0
Podziel się:

Jedna z najlepszych polskich koszykarek Małgorzata Dydek nie żyje. Zmarła dziś 30 minut po północy czasu polskiego w szpitalu w Brisbane.

Małgorzata Dydek przebywała w śpiączce farmakologicznej po tym, jak 19 maja straciła przytomność, a praca jej serca ustała na kilka minut.
Próba wybudzenia ze śpiączki, którą lekarze w Brisbane podjęli kilkanaście godzin po utracie przytomności, nie powiodła się. Koszykarka miała arytmię serca, była w trzecim miesiącu ciąży.
Małgorzata Dydek ze wzrostem 214 centymetrów uznawana była za najwyższą koszykarkę świata. Sportową karierę rozpoczynała w klubie Huragan Wołomin, a w 1992 roku przeniosła się do Olimpii Poznań, z którą zajęła trzecie miejsce w rozgrywkach Euroligi. W świecie polskiej koszykówki nazywana była "Ptysiem".
W latach 1994 - 1996 grała we francuskim klubie Union Sportive Valenciennes. Następnie przeniosła się do hiszpańskiego Pool Getafe, ale największe klubowe sukcesy osiągała z Lotosem Gdynia, w którym grała w latach 1998 - 2005. Z gdyńskim zespołem dwukrotnie wywalczyła wicemistrzostwo Euroligi.
Po zakończeniu występów w Lotosie na rok przeniosła się do rosyjskiego UMMC Jekaterynburg, a potem dwa sezony grała w hiszpańskim Ros Cesares Walencja, z którym także zajęła drugie miejsce w Eurolidze.
Występowała także na parkietach WNBA, gdzie znana była jako "Margo". Do niej należy rekord WNBA w ilości bloków (877 w 323 meczach).
Szczytowym momentem jej kariery był rok 1999. Wówczas z reprezentacją Polski wywalczyła mistrzostwo Europy. Turniej odbywał się w Polsce. W tym samy roku w plebiscycie "La Gazzetta dello Sport" wybrana została najlepszą koszykarką Europy. Wtedy także odznaczona została Złotym Krzyżem Zasługi.
Karierę sportową zakończyła w 2008 roku. Od kilku lat mieszkała w Australii z mężem Davidem i dwoma synami. Była siostrą Katarzyny Dydek, także byłej koszykarki. Miała 37 lat.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)