Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koszykówka - Rejs pamięci "Ptysia"

0
Podziel się:

koszykówka - Małgorzata Dydek - rejs - Krystian Szypka

Dwa lata temu w Brisbane w Australii zmarła Małgorzata Dydek - jedna z najlepszych i najwyższych koszykarek świata.
Aby uczcić jej pamięć kapitan Krystian Szypka właśnie jej zadedykował swój udział w transatlantyckich regatach samotników OSTAR, które dziś rozpoczynają się w Plymouth.
Trasa regat wiedzie przez Atlantyk z Plymouth w Wielkiej Brytanii do Newport, Rhode Island w USA. Trasa liczy około 3 000 mil morskich, czyli ok. 5 500 km i wiedzie przez północny Atlantyk. Do tej pory w tych regatach wzięło udział 7 polskich żeglarzy. Byli wśród nich tacy żeglarze jak Krzysztof Baranowski, Teresa Remiszewska i Kazimierz Jaworski.
To pierwszy przypadek w historii regat OSTAR by skipper jachtu swój rejs poświęca zmarłej osobie.
Małgorzata Dydek urodziła się 28 kwietnia 1974. Karierę sportową rozpoczynała w Huraganie Wołomin. Później grała m.in. w Olimpii Poznań, Lotosie Gdynia, klubach hiszpańskich i rosyjskich oraz przez 10 lat w amerykańskiej lidze koszykówki WNBA, gdzie reprezentowała barwy Utah Starzz, Connecticut Sun i Los Angeles Sparks.
Małgorzata Dydek (a właściwie Twigg - bo wychodząc za Anglika Davida Twigga przyjęła jego nazwisko) sześć razy grała w finałowych turniejach Euroligi koszykarek, czterokrotnie zajmując drugie miejsce. W 1999 roku była podporą reprezentacji Polski, która zdobyła mistrzostwo Europy. Rok później wraz z drużyną narodową wystąpiła na igrzyskach olimpijskich w Sydney.
W 1999 roku w plebiscycie włoskiej gazety La Gazzetta dello Sport została wybrana najlepszą zawodniczka Europy. Na polskich parkietach kibice pieszczotliwie nazywali ją Ptyś. Za oceanem dostała przydomek Margo. Była jedną z nielicznych koszykarek, która potrafiła wykonać slum dunk, czyli włożyć piłkę od góry do kosza, ale przy takim wzroście... trudno się temu dziwić.
Przez kilka lat Małgorzata Dydek-Twigg mieszkała w Australii w Brisbane, gdzie szkoliła koszykarską młodzież. 19 maja 2011 zasłabła w swoim domu - powodem było zatrzymanie akcji serca. Po przewiezieniu jej do szpitala została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. Zmarła 27 maja 2011. Urna z jej prochami została przywieziona do Polski i złożona na cmentarzu w podwarszawskich Ząbkach.

Naczelna Redakcja Sportowa PR / dm

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)