Gwałtowne burze przetaczały się przez powiat kłodzki od 19.00 do 24.00 Wylały rzeki i potoki, nie wytrzymywała kanalizacja burzowa. Pod wodą znalazły się ulice w samym Kłodzku i dojazdowe do miasta. Najgorzej było w gminie wiejskiej Kłodzko. Wciąż są utrudnienia są na drogach w Żelaźnie, Krosnowicach, Jaszkowej Dolnej, Szalejowie Dolnym, Wojciechowicach i Ołdrzychowicach.
Na jezdnie woda naniosła szlam i gałęzie, w niektórych miejscach uszkodziła asfalt. Na Białej Lądeckiej i Morawce pozrywane są kładki dla pieszych i uszkodzone mosty. Na pełny bilans jeszcze trzeba będzie poczekać.
Podtopionych zostało kilkadziesiąt domów, 17 osób ewakuowała straż pożarna. 10 zastępów straży pożarnej z Wrocławia pojechało w nocy wspierać lokalne służby. Kolejnych 11 zastępów przyjedzie do Kłodzka o godz. 7.00.