Jarosław Mensfelt zastrzegł jednocześnie, że trudno się w pełni zabezpieczyć przed starannie zaplanowaną kradzieżą. Jak wyjaśnił, na 200 hektarowym terenie trudno jest pilnować każdego eksponatu. Rzecznik zauważył, że kradzieże zdarzają się w najlepiej chronionych muzeach na świecie.
Do kradzieży doszło około godziny 3 nad ranem. Zniknięcie tablicy zauważyli pracownicy ochrony.
Napis "Arbeit macht frei" został wykonany przez więźniów w obozowej ślusarni. Oprócz Auschwitz takie same napisy znajdowały się także w kilku innych nazistowskich obozach śmierci.