Gdy wracała do domu, zatrzymał się przy niej dostawczy mercedes. Kierowca zagadnął dziewczynkę, a potem wciągnął do samochodu, po kilkunastu kilometrach zatrzymał auto i rzucił się na dziecko. Dziewczynce udało się uciec z auta i wezwać pomoc. Jej krzyki spłoszyły napastnika, mężczyzna uciekł samochodem.
Dziewczynkę znaleźli rodzice, zaniepokojeni jej zniknięciem. Powiadomili policję. Kilkanaście minut później mężczyzna został zatrzymany - okazało się, że spowodował kolizję. Mężczyzna prawdopodobnie trafi do aresztu.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.