Dyrektor Caritas Polska ksiądz Marian Subocz powiedział, że darczyńcy, zwłaszcza firmy, zaczynają odczuwać skutki kryzysu gospodarczego i boją sie ofiarować swoje produkty na cele dobroczynne. Firmy skupiają się na działaniach nastawionych na przetrwanie, a unikają tego, co łączy się z obawą pogorszenia swojej sytuacji.
Inne organizacje dobroczynne także odczuwają skutki kryzysu. Potwierdza to Danuta Lukas z organizacji Diakonii działającej przy Kościele Ewangelicko Augsburskim. Diakonia odczuwa zmieniejszenie się ofiarności wiernych, którzy obawiają się o swoją przyszłość
Ksiądz Doroteusz Sawicki z prawosławnej organizacji charytatywnej Eleos ocenia, że na razie kryzys daje znać o sobie bardziej w sferze psychologicznej niż faktycznej. Duchowny powiedział, że coraz cześciej dotychczasowi ofiarodawcy wpłacają tylko część deklarowanych sum, i czekają na rozwój sytuacji gospodarczej.
Dyrektor Caritas Polska ksiądz Marian Subocz powiedział, że w niektórych diecezjach już są przygotowywane działania antykryzysowe, choć nie ma jeszcze wiarygodnych prognoz sytuacji gospodarczej. Prawdopodobnie powstanie specjalny fundusz, z którego będą wspierane te rodziny, które znajdą się w trudnej sytucji, na przykład po stracie pracy w wyniku zapowiadanych przez niektóre firmy zwolnień grupowych.
Caritas Polska chce dokładnie zbadać stan ubóstwa w Polsce i określić potrzeby pomocy. Organizacja zleciła badania socjologiczne, które przeprowadzi Katolicki Uniwersytet Lubelski. Będą one podstawą planu przyszłych działań pomocowych Caritas. Także protestancka organizacja Diakonia prowadzi ankiety dotyczące potrzeb otrzymywania pomocy i możliwości świadczenia jej innym.