Książę William, który kończy szkolenie wojskowe w szeregach Królewskich Sił Powietrznych poleciał do Afganistanu w niedzielę wieczorem. Książę uzyskał licencję pilota wojskowego i w locie do Kandaharu osobiście pilotował olbrzymi samolot transportowy C-17 Globmaster. Ze względów bezpieczeństwa w Afganistanie przebywał tylko przez 3 godziny, ale zdążył spotkać się z personelem bazy lotniczej zanim poprzez Katar powrócił do Wielkiej Brytanii.
Ponieważ książę William jest drugi w sukcesji do tronu, na jego lot do Afganistanu musiała zezwolić królowa Elżbieta II oraz ojciec, następca tronu książę Walii Karol.
Złośliwi twierdzą, że William wymusił zgodę ponieważ zazdrościł młodszemu bratu. Książę Harry przez 10 tygodni przebywał w Afganistanie na pierwszej linii frontu i był w ogniu walki z Talibami, czym zyskał sobie dużą popularność w kraju.