Zbigniew Ziobro - były minister sprawiedliwości w rządzie PiS - uważa, że choć wymiar sprawiedliwości zadziałał sprawnie, to sprawiedliwości nie stało się zadość.
21 lat więzienia jest - zdaniem Zbigniewa Ziobry - karą nieadekwatną za mord tylu niewinnych ludzi, z premedytacją, przez psychopatycznego mordercę.
Jeśli Breivik wyjdzie na wolność może przecież zrobić to ponownie - podkreślił Zbigniew Ziobro.
Także według Mariusza Błaszczaka norweski system prawny nie odpowiada skali zbrodni, której dopuścił się Breivik.
Szef Klubu Parlamentarnego PiS uważa, że ważniejsze jest jednak wyciągnięcie wniosków na przyszłość. Jego zdaniem, przypadek Breivika pokazał, że promowana na zachodzie Europy polityka multi-kulti prowadzi donikąd.
Powinno to być - według Mariusza Błaszczaka - przestrogą dla nas Polaków żebyśmy rozsądnie podchodzili do kwestii imigrantów, szczególnie tych, którzy nie integrują się ze społecznością.
Były minister sprawiedliwości z PO, Krzysztof Kwiatkowski jest przekonany, że wyrok w sprawie Breivika wywoła w Norwegii dyskusję na temat zmian w systemie prawnym: czy nie wprowadzić dożywotniej kary pozbawienia wolności i nie zmienić warunków odbywania kary przynajmniej w przypadku sprawców najohydniejszych zbrodni.
Krzysztof Kwiatkowski dodał, że norweskie zakłady karne mają bardzo wysoki standard, który w Polsce można porównać bardziej do usług hotelowych niż do warunków odbywania kary pozbawienia wolności.
Krzysztof Kwiatkowski zauważył, że Norwegia nigdy dotąd nie doświadczyła zamachów terrorystycznych ani działania zorganizowanych grup terrorystycznych, czy tak odrażających zbrodni, wynikających z rasistowskich pobudek jak czyn Breivika
IAR