Powołując Stasiaka na stanowisko szefa Kancelarii, Lech Kaczyński zaznaczył, że jest on jego wieloletnim zaufanym współpracownikiem i przyjacielem. Odnosząc się do odwołania Piotra Kownackiego, prezydent podkreślił, że okoliczności tej decyzji są powszechnie znane i dla niego przykre.
W zeszłym tygodniu Kownacki został urlopowany - decyzja była związana z jego wywiadem, w którym skrytykował Lecha Kaczyńskiego i jego polityczne zaplecze.
Władysław Stasiak w rządzie Jarosława Kaczyńskiego był szefem MSWiA, później został szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego. W styczniu odwołano go z tego stanowiska, jednocześnie otrzymał nominację na stanowisko wiceszefa Kancelarii Prezydenta.