Lech Kaczyński po spotkaniu mówił, że sfinalizowanie rozmów ze stroną amerykańską przyjął z olbrzymią satysfakcją. Prezydent podkreślił, że umieszczenie bazy na terenie naszego kraju jest dużym sukcesem Polski oraz kolejnym etapem budowy pozycji Stanów Zjednoczonych na świecie.
Amerykańska sekretarz stanu podziękowała prezydentowi, ministrom i negocjatorom - wszystkim, którzy przyczynili się do sukcesu negocjacji - oraz wszystkim obywatelom, którzy dostrzegają korzyści polsko- amerykańskiej umowy.
Condoleezza Rice wyjaśniła, że tarcza antyrakietowa pogłębi strategiczną współpracę Waszyngtonu z Warszawą. Amerykańska polityk dodała, że dzisiejsze podpisanie umowy pokazuje, że Polska jest jednym z największych przyjaciół Stanów Zjednoczonych. Zdaniem amerykańskiej sekretarz stanu obie strony będą mogły się przyczynić do wysiłków NATO podnoszących bezpieczeństwo na świecie.
Z Krakowskiego Przedmieścia amerykańska sekretarz stanu udała się do Sejmu na spotkanie z marszałkiem Bronisławem Komorowskim.
Następnie o 11.30 w Kancelarii Premiera ma się odbyć podpisania umowy w sprawie tarczy antyrakietowej. Umowę wraz z amerykańską sekretarz stanu Condoleezzą Rice podpisze szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. W uroczystości weźmie też udział Lech Kaczyński.