W całej Polce strajkują jeszcze 63 szpitale. W 61 innych placówkach podpisano porozumienia, w ramach których ich personel medyczny wywalczył 30 procentowe podwyżki. Kolejnych 120 jest w sporach zbiorowych, co oznacza, że mogą one w każdej chwili przystąpić do strajku.
Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel podkreślił, że strajki nie zostają zakończone, tylko zawieszone do 30 września i zostaną wznowione jeśli rząd nie wprowadzi zapowiedzianych podwyżek od października. Wskazał jednak, że decyzje o strajku nie zależą od komitetu strajkowego, bo poszczególne placówki decydują o tym samodzielnie, strajkujący mogą też samodzielnie zawierać porozumia z dyrekcjami swoich szpitali.
Według Bukiela, strajki mogą się rozszerzać. Na poniedziałek akcję protestacyjną zapowiedział region pomorski.