Ministerstwo Zdrowia ma nowy pomysł, jak rozwiązać problem kolejek w służbie zdrowia. Młodzi lekarze mają wykonywać wiele prostych zabiegów nie czekając na zdobycie specjalizacji.
Wszystko dzięki certyfikatom umiejętności - pisze _ Dziennik Gazeta Prawna _. Gazeta wyjaśnia, że takie rozwiązanie przewiduje projekt nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza.
Zakłada on, że kilkadziesiąt badań i zabiegów będą mogli wykonywać lekarze, którzy przejdą tylko kilkumiesięczne szkolenie, przede wszystkim w dziedzinach, w których notorycznie brakuje specjalistów. Chodzi między innymi o epidemiologów, onkologów czy anestezjologów. Szkolenie kończyłoby się państwowym egzaminem umiejętności.
_ Dziennik Gazeta Prawna _ dodaje jednak, że osoba z takim dyplomem miałaby mniejszy zakres kompetencji niż specjalista. Zdaniem ekspertów, choć w projekcie jest jeszcze wiele niewiadomych, to ma on przed sobą przyszłość.