lekkoatletyka - Jurij Borzakowski - Moskwa - mistrzostwa świata
Jurij Borzakowski zapowiedział, że podczas sierpniowych mistrzostw świata w lekkoatletyce, które odbędą się w Moskwie, będzie walczył o medal. Rosjanin, mistrz olimpijski z Aten na 800 m oświadczył agencji ITAR-TASS, że obecnie jest w stanie biegać szybciej niż 10-15 lat temu.
"Czuję się znakomicie i mam nadzieję, że na mistrzostwa osiągnę szczytową formę. Nastawiam się, że przed własną publicznością wywalczę medal. To mój plan minimum" - powiedział 32-letni średniodystansowiec.
Borzakowski wyraził przy tym nadzieję, że ominą go ewentualne kłopoty zdrowotne. W ostatnich latach Rosjanin często borykał się z różnego rodzaju dolegliwościami zdrowotnymi.
"Liczyłem na to, że będę walczył o miejsca na podium zarówno rok temu, podczas igrzysk w Londynie, jak i rok wcześniej, na mistrzostwach świata w Daegu" - stwierdził Borzakowski.
Wicemistrz świata z Paryża sprzed 10 lat oraz z Helsinek, z 2005 r. zaprzeczył też pogłoskom, jakoby po tym sezonie zamierzał zakończyć karierę. Dodał, że chce jeszcze wystartować na igrzyskach w Rio de Janeiro w 2016 r.
Jeśli nic nieprzewidzianego się nie wydarzy, rywalami Borzakowskiego w walce o medale mistrzostw świata w Moskwie powinni być m.in. Adam Kszczot i Marcin Lewandowski.
Naczelna Redakcja Sportowa PR / piu