Jak mówi przewodniczący klubu Lewicy, bardzo ważne jest, aby Sejm przyjął taki dokument. Wojciech Olejniczak podkreślił, że tego rodzaju symbolika jest potrzebna, by unijni przywódcy usłyszeli, iż w Polsce część opozycji oraz koalicja są przeciwne temu, co robi prezydent. Wyraził przekonanie, że uchwała spowoduje, iż nie będzie się o nas źle mówić w Unii Europejskiej, ale trochę cieplej. Olejniczak liczy na to, że prezydent - pod naciskiem opinii publicznej i tego typu inicjatyw - podpisze Traktat.
Prawo i Sprawiedliwość nie poprze uchwały Sejmu zobowiązującej prezydenta do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Zdaniem szefa klubu parlamentarnego PiS, Przemysława Gosiewskiego, uchwała to działanie czysto polityczne.