Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lewica: zmiana ustawy o CBA

0
Podziel się:

Kontrola parlamentu nad CBA, w tym powoływanie i odwoływanie szefa Biura większością 2/3 głosów oraz wydłużenie jego kadencji z 4 do 6 lat - to główne założenia projektu ustawy autorstwa Lewicy, reformującego Centralne Biuro Antykorupcyjne.

W myśl tej propozycji szef Służby ma podlegać Prokuratorowi Generalnemu, a nie jak jak jest obecnie - premierowi. Zakłada ona także zwiększenie zaangażowania w kontrolę CBA sejmowej komisji do spraw służb specjalnych, a w razie zastrzeżeń w rozstrzygnięcia będzie również zaangażowany sąd okręgowy - wylicza wiceszefowa Sojuszu Jolanta Szymanek-Deresz. Dodaje jednak, że najważniejsze jest wprowadzenie kontroli w przez parlament. Posłanka uważa, że siła decyzja 2/3 posłów na temat szefa CBA będzie miała charakter mandatu pozytywnego świadczącego o zgodzie ugrupowań rządzących i opozycyjnych.

Projekt ustawy reguluje także postępowanie z tak zwanymi danymi osobowymi, które mogą być pozyskiwane także przez inne służby, a które mogą być później wykorzystywane do walki politycznej albo celów osobistych - wyjaśnia wiceprzewodnicząca partii. Lewica proponuje, aby zasób tych danych był weryfikowany co 5 lat.

Propozycja Lewicy przewiduje ponadto, że kandydat na szefa CBA musiałby się poddać badaniom psychiatrycznym. W szczególnych wypadkach mógłby być odwołany przez Prokuratora Generalnego.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)