Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Libia Kadafi koalicja

0
Podziel się:

Prowadząca operację w Libii koalicja podkreśla, że jej celem nie jest Muammar Kadafi.

Według Amerykanów, nocny nalot na centrum dowodzenia dyktatora był wymierzony w "system dowodzenia armii". Tymczasem Kadafi zabezpieczył swoją rezydencję pod Trypolisem przed nalotami aliantów, otaczając się cywilami.
Jak zaznaczył szef brytyjskiego sztabu David Richards, atak na Kadafiego byłby wbrew rezolucji ONZ nakazującej bezwzględną ochronę cywili. Również rzecznik francuskiego resortu obrony podkreślił, że libijski dyktator nie będzie celem operacji, nawet gdyby było wiadomo dokładnie gdzie przebywa. Wcześniej nie wykluczył takiego rozwiązania w radiu BBC brytyjski minister obrony Liam Fox, którzy zastrzegł od razu, że jest to niemożliwe ze względu na straty wśród cywili. Fox zaznaczył też, że taki atak byłby na rękę reżimowi w Trypolisie, który natychmiast wykorzystałby do celów propagandowych. "Wcale się nie dziwię, że oni mówią o ofiarach wśród cywili - dziwiłbym się, gdyby było inaczej" - dodał..
Podczas nocnego ostrzału stolicy Libii trafiono budynek, który uznawany jest za centrum dowodzenia pułkownika Muammara Kadafiego. Rzecznik libijskiego rządu Ibrahim Musa przekonywał dziennikarzy, że atakujący wiedzieli, że są tam cywile. "Oni wiedzą z mediów, że tu są setki cywili, którzy przyszli chronić to miejsce - jako ochotnicze żywe tarcze" - tłumaczył.
Jak poinformowali Brytyjczycy, ostatniej nocy kilka samolotów zawróciło w ostatniej chwili znad celu w Libii po otrzymaniu ostrzeżenia, że w jego pobliżu znajdują się cywile. Rzecznik rebeliantów twierdzi, że siły Kadafiego zwożą cywili do obiektów wojskowych w Misracie, co ma uniemożliwić naloty aliantów. Mimo, że rząd w Trypolisie oficjalnie ogłosił zawieszenie broni, w Misracie trwają walki. Wierni dyktatorowi żołnierze przeszukują domy na przedmieściach miasta. Według mieszkańców, strzelali też do nieuzbrojonego tłumu w centrum - zginęło co najmniej 9 osób.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)