Funkcjonariuszy wezwali uczestnicy kolizji, w której miał brać udział polityk Ligi Polskich Rodzin. 52-letni Mirosław O. został zbadany, alkomat pokazał 2,2 promila alkocholu w wydychanym powietrzu.
Były wiceminister edukacji usłyszał zarzut prowadzenia samochodu po pijanemu. Nie przyznał się do winy. Na swoim internetowym blogu napisał, że pił wino, a następnie udał się do bankomatu, aby wypłacić pieniądze na taksówkę. Gdy wracał, spotkał młodego człowieka, który powiadomi go, że wezwał policję, bowiem samochód Mirosława O. miał zadrapać drzwi jego luksusowego Audi. Lider LPR twierdzi, że nie prowadził po alkoholu i nie zniszczył karoserii cudzego samochodu.
Mirosław O. od ubiegłego roku pełni obowiązki szefa Ligi Polskich Rodzin. Na blogu napisał, że do rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd, złożył na ręce Przewodniczącej Rady Politycznej LPR rezygnację z funkcji prezesa.