Lidia Staroń zapowiedziała też, że jeżeli nie zostanie przeproszona przez redakcję gazety do najbliższego poniedziałku to złoży pozew do sądu. Jak argumentowała posłanka PO opublikowany 18 września artykuł narusza jej dobra osobiste, a fakty w nim przedstawione są nieprawdziwe.
Według Rzeczpospolitej, dzięki znowelizowanej ustawie posłanka uwłaszczyła wart kilkaset tysięcy złotych lokal usługowy za jedyne 749 złotych.