Nawiązując do niezłomnej postawy pierwszego szefa odrodzonego łódzkiego samorządu po 1990, biskup Adam Lepa powiedział, że senator Ostoja-Owsiany był dla wielu drogowskazem. Potrafił nie tylko wskazywać właściwą drogę, ale także nią podążać.
Lider KPN Leszek Moczulski wspominał, że to dzięki takim ludziom jak Andrzej Ostoja-Owsiany Polska doszła do niepodległości.
Prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki mówił, że odszedł człowiek, który uczestniczył w najważniejszych wydarzeniach dla miasta i Polski
Uroczystości ku uczczeniu zmarłego senatora odbyły się w łódzkim Kościele Garnizowym z pełnym ceremoniałem wojskowym.